Nagradzaj pracowników popełniających błędy – no blame culture
Praca nie zawsze wiąże się z osiąganiem samych sukcesów. Zdarza się, że niektóre rzeczy nam nie wychodzą tak jak byśmy chcieli. Popełniamy błędy, zdarza się nam nie wywiązywać się ze swoich obowiązków w terminie. To zupełnie ludzkie, ponieważ nikt nie jest idealny. Jednak takie sytuacje sprawiają, że jesteśmy źle oceniani i może to przyczynić się do decyzji pracodawcy o zwolnieniu nas.
Ciekawym podejścia do takich właśnie sytuacji, jest filozofia „no blame culture”
W swoim założeniu dopuszcza możliwość popełnienia błędu przez pracownika i nie obwinia go za nie. Wręcz popełnianie błędów jest dopuszczalne. Pracodawca wychodzi z założenia, że mogą się one jak najbardziej zdarzać. Poza tym to podejście opiera się także na tym, iż każdy pracownik w momencie popełnienia błędu, powinien go zgłosić. Powinien również zgłosić błąd, jeżeli go zauważy a sam nie przyczynił się do niego. Nie ma znaczenia, czy błąd popełnił sam szef, czy też jeden z jego stażystów. Każdy w tym podejściu musi posiadać odwagę do tego, by przyznać, że np. decyzja, którą podjął nie była trafna i przyniosła jakieś szkody.
Ważne jest także to, iż „no blame culture”, ma za zadanie ukształtować odpowiedzialność zbiorową. Dzięki takiemu podejściu nie obwinia się jednej osoby za błąd lecz cała firma bierze na siebie współodpowiedzialność. Skoro wielu pracowników tworzy firmę, to również wszyscy mają wpływ na jej funkcjonowanie i na to, że dany błąd w ogóle został popełniony. Zasadą jest, że analizuje się przyczyny powstawania błędów, tworzy systemy, które nim zapobiegają i pracownicy ciągle doskonalą siebie oraz procesy w organizacji.
Pracownik ma przyznać się do błędu
Jakie korzyści ma jednak przynieść to, iż pracownik przyznaje się do popełnionego błędu? W wielu firmach niestety takie przyznanie się do błędu wiązałoby się z naganą, a nawet i ze zwolnieniem. Dlatego pracownicy się do nich nie przyznają, ukrywają je. Gdy po czasie wychodzą one na jaw, skutki są niestety opłakane. Czasem straty są znaczące dla organizacji i nie da się niestety już ich cofnąć. Natomiast kierując się tą właśnie filozofią, pracownik ma odwagę by powiedzieć co się wydarzyło i jaki błąd został popełniony. Dzięki temu również inni pracownicy mogą pomóc go naprawić i tym samym w dłuższej perspektywie czasowej, firmie przyniesie to wymierne korzyści.
Oczywiście takie przyznawanie się do winy nie zawsze jest łatwe. Nie w każdej firmie jesteśmy w stanie takie podejście wprowadzić. Jednak gwarantuje ono naprawdę bardzo zdrową atmosferę w miejscu pracy, w którym pracownicy mogą czuć się bezpiecznie. Nawet gdy zdarzy im się popełnić jakiś błąd, nie czują oni jego ciężaru na barkach np. przez kolejnych kilka miesięcy, gdy wiązało się to z obciążeniem finansowym. Szybko mają okazję przyznać się do niego, starać się go rozwiązać i dalej rozwijać się w pracy. W momencie gdy podejmuje się wiele działań, błędy są czymś zupełnie naturalnym. Nie jesteśmy w stanie panować nad wszystkim, ponieważ jesteśmy tylko ludźmi. Takie zdrowe podejście do tego typu sytuacji sprawia, że firma może znacznie lepiej funkcjonować. Poza tym dzięki temu pracownicy nie czują również tak dużego stresu i są bardziej pewni siebie. Wiedzą bowiem, że nawet w obliczu porażki na polu zawodowym, nie zostaną od razu skreśleni.